Go To Project Gutenberg

wtorek, 6 września 2011

Hildebrand atakuje

Ledwie minął dzionek z upokorzonym centralnie bankierem SNB Hildebrandem a tu bęc!



Znaczy się – podwoił stawkę. Euro-frank ponad 8% w górę. Współczuję wszystkim na tym rynku. Podobno są efektywne. Na obrazku, dla jeszcze nie rozumiejących, wyjaśnię – jest ordynarne, centralne sterowanie rynku walutowego. Prezes Hildebrand najwyraźniej rzeczywiście poczuł się upokorzony i wprowadził efektywny próg obrony franka na poziomie 1,20 chf/eur, zapowiadając determinację oraz nieograniczone środki do tego celu.

Jako żywo jest więc praktyczne usztywnienie płynnego kursu (peg), przypominające rozpaczliwe działania Bank of England w obronie funta (co prawda w drugą stronę). Teraz są tylko dwa pytania. Jak długo ta interwencja będzie efektywna oraz kiedy znajdzie się następny Soros, bo że determinacja w obronie sztywnego kursu to podręcznikowe zaproszenie do tańca, to oczywiste. Pozostaje tylko kwestia, czy będzie przyzwolenie na przewrócenie Hildebranda. Skoro można było obalić funta, to tym bardziej dziś franka (co prawda w drugą stronę, ale zawsze). Pewny, czysty zysk, po drugiej stronie nieograniczone zasoby kasiory do wyczesania :-)

Co do pierwszej kwestii, też jest już jasność. Moja praktyczna reguła w tym kryzysie wskazuje na skuteczność malejącą w postępie geometrycznym, co oznacza, że trwałość każdej kolejnej interwencji maleje o połowę. Skoro poprzednia wytrzymała miesiąc, to obecna potrzebuje zaledwie dwa tygodnie, aby zwiędnąć. Łatwy przy tym zarobek. Oczywiście Hildebrand, jak każdy pokerzysta w tej sytuacji, podwoi wówczas stawkę (i potencjalny zysk). Ile potrzeba, żeby go przewrócić? Kilka miliardów, pomnożone przez kilkaset lewarowania, na około miesiąc. Będzie zapewne wesoło, bo ta licytacja już jest krainie groteski, a może być tylko śmieszniej. Kto by pomyślał, że całkiem niedawno frank był ostoją stabilności... Wstajesz rano, a tu +/- 8,5%. Tego to nawet w czasie naszej hiperinflacji nie było, ale przecież nie mieliśmy wtedy też „wolnego” rynku.
© zezorro'10 dodajdo.com
blog comments powered by Disqus

muut